Polacy kupują na potęgę, a to najgorsze jajka. Lepiej je omijać szerokim łukiem
Bez jajek trudno wyobrazić sobie naszą codzienną dietę. Przyrządzamy je na śniadanie, dodajemy do ciast i są składnikiem wielu artykułów spożywczych. Jednak nie każde jajko służy naszemu zdrowiu. Niektóre przyniesie więcej szkody niż pożytku.
Jajka w diecie i kuchni
Jajka są produktem niezwykle uniwersalnym i wartościowym. Dają wiele kulinarnych możliwości i zapewniają porcję białka, żelaza i takich witamin, jak: A, D, E, B2 i B12. Jedzenie jajek dostarcza nam nie tylko smaku, ale też chroni przed miażdżycą, anemią, chorobą wieńcową i chorobami narządu wzroku.
Dodatkowo wzmacnia mięśnie, włosy, kości i poprawia pamiętać. Na wartość odżywczą jajek wpływ ma sposób chowu kur. Jednak nie każde jajko powinno trafić na nasz stół i stać się elementem diety. Jajka różnią się wielkością, ale też pochodzeniem z określonej hodowli. Wyróżniamy jajka z chowu ekologicznego, ściółkowe i z wolnego wybiegu.
Zaczęło się o 6:00, tłumy ruszyły do Biedronki. Mięso i owoce za bezcenZapomnij o takich jajkach
Kury z wolnego wybiegu dają jajka, które są bogatsze w białko. Zawierają też wiele cennych witamin i minerałów. To dzięki możliwości ruchu i szukaniu naturalnego pożywienia. Najzdrowsze i najlepsze pod kątem humanitarnym są jajka z gospodarstw ekologicznych. Jednak przeszkodą tu bywa cena.
Za jedno takie ekologiczne jajko trzeba zapłacić nawet 2 zł. Natomiast jajka z wolnego wybiegu są trochę tańsze, ale też docenią nam wartościowych składników odżywczych. Warto podkreślić, że gorszym wyborem będzie zakup jajek z chowu ściółkowego. Nazywany jest on również chowem intensywnym.
Najgorsze jajka z chowu klatkowego
W sklepach znajdziemy też jajka z chowu klatkowego. Ich zakup jest najgorszym wyborem, jakiego możemy dokonać. Jajka co prawda kuszą ceną, bo są najtańsze, ale kury żyją w niehumanitarnych warunkach. Niebezpiecznym wyborem, jeśli chodzi o nasze zdrowie i dietę, są też jajka z bazaru. Zwykle pochodzą z gospodarstw, w których hoduje się tylko 50 kur.
Powinny mieć pisemną informację i podany termin przydatności do spożycia. Jeśli nie mamy dostępu do takich informacji, lepiej zrezygnować z ich zakupu. Zawsze jajka musimy przechowywać w odpowiedni sposób. Mogą być one źródłem salmonelli. Trzeba trzymać je w zamkniętym pojemniku w lodówce. Pisaliśmy o tym, jak zrobić rybę po grecku od Tomasza Strzelczyka. Informowaliśmy o “oszukanym” miodzie, który trzeba zwrócić do sklepu.
Źródło: medonet.pl