Przepis na te kotlety mam od zaprzyjaźnionej kucharki. 1 składnik zmienia wszystko, danie rozpływa się w ustach
Kotlety mielone mojej koleżanki zachwyciły mnie od pierwszego kęsa. Mięso było tak delikatne, że musiałam poznać przepis. Na szczęście nie był pilnie strzeżoną tajemnicą rodzinną i już wiem jak przyrządzić ten specjał. Wystarczy 1 dodatek, zapewne masz już go w kuchni.
Klasyczne kotlety mielone nie są tak smaczne
Robienie kotletów mielonych zawsze było dla mnie problematyczne. Nawet gdy nie zrumieniła ich zbyt mocno podczas smażenia, wychodziły dość suche i rozpadały się. O efekcie rodem z baru mlecznego mogłam zapomnieć. Teraz wszystko się zmieniło.
Mój zachwyt po spróbowaniu dania wykonanego przez koleżankę nie miał końca. Zdziwienie jednak było jeszcze większe, gdy dowiedziałam się z czego przygotowała kotlety mielone. Oprócz mięsa wrzuciła też jedno warzywo. Jakie? Czytajcie dalej.
Przepis na wybitne kotlety mielone
Te kotlety mielone będą tanie, smaczne i niesamowicie soczyste. Wszystko za sprawą dodanych do mięsa ziemniaków. Warzywo musi być ugotowane, wiec przepis sprawdzi się doskonale, gdy pozostało nam z poprzedniego obiadu.
Składniki:
- 600 g ugotowanych ziemniaków, ubitych na purée
- 200 g wieprzowego mięsa mielonego
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 duże jajko
- 15-20 g bułki tartej
- 1 łyżeczka cząbru lub majeranku
- garść posiekanego koperku
- sól i pieprz w ilości do smaku
- olej rzepakowy do smażenia
Z powyższych produktów w kilka chwil wyczarujecie rozpływające się w ustach kotlety mielone, których smak będzie wam się śnił po nocach. Instrukcja wykonania zamieszczona poniżej ułatwi wam zadanie.
Jak zrobić soczyste kotlety mielone? Wykorzystajcie ziemniaki
Zaczynam od obrania i posiekania cebuli oraz czosnku. Oba warzywa podsmażam na niewielkiej ilości oleju — wystarczą 1-2 łyżki — a czosnek dodaję dopiero wtedy, gdy cebula już wyraźnie zmięknie. Zawartość patelni łączę z ziemniakami i mięsem mielonym.
Dodaję jeszcze zioła suszone oraz natkę pietruszki. Teraz wbijam jajko i wsypuję 1 czubatą łyżkę bułki tartej. Doprawiam całość solą oraz pieprzem. Wyrabiam masę i formuję z niej niezbyt duże, lekko spłaszczone kotlety mielone. Gdyby kleiły się do dłoni, wsypuję jeszcze trochę bułki.
Gotowe mięsno-ziemniaczane rarytasy smażę na średnim ogniu do zrumienienia z obu stron, korzystając z takiej porcji oleju, by dno patelni, było w całości nim pokryte.
Jak podawać kotlety mielone z ziemniakami?
Do dania obowiązkowo zjedźcie soczystą i wyrazistą surówkę. My lubimy jeszcze połączenie tych kotletów z kremową marchewką z groszkiem bez dodatku nabiału.
Na naszej stronie znajdziecie więcej przepisów na kotlety mielone. Spróbujcie koniecznie dania z dodatkiem cukinii. Być może skusi was też patent na kotlety mielone z soczystą marchewką.
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z kanału „Kuchnia ze Wschodu i nie tylko” na platformie YouTube.
