Wrzucam wszystko do jednego garnka i mam obiad na kilka dni. Mąż tak to lubi, że mógłby jeść codziennie
Dania jednogarnkowe doskonale sprawdzają się jako obiad na kilka dni. Prostą i smaczną potrawę gotuję ze składników, które zawsze staram się mieć pod ręką. Wychodzi tak dobra, że z talerzy znika ekspresowo. Musicie spróbować.
Smaczny i sycący obiad na kilka dni
Nie zawsze mam ochotę na gotowanie. Dlatego też staram się tak planować posiłki, by mieć pewien zapas. Danie jednogarnkowe - których przygotowanie polega tylko na dodawaniu produktów w określonej kolejności - sprawdzają się mi fantastycznie.
Przepisem na jedno z nich podzielę się dzisiaj z wami. Wykonanie danie, które mojemu mężowi przypadło do gustu od pierwszego spróbowania nie jest trudne. Czytajcie dalej, a dowiecie się czego potrzebujecie, by cieszyć się jego smakiem.
Przepis na gulasz na rodzinny obiad
Gulasz wołowy zdaniem wielu smakoszy nie mieści się w grupie dań prostych w wykonaniu. Wymaga jednak tak naprawdę tylko czasu, a też dozy cierpliwości. U mnie taki obiad zawsze przyrządzany jest z większej porcji składników. Mrożę nadmiar i mamy co jeść, gdy akurat nie mogę stać przy kuchni.
Składniki:
- 400 g udźca wołowego
- około 500 ml wody lub bulionu
- 2 spore marchewki
- 400 g ziemniaków
- 2 średnie cebule
- 3 ząbki czosnku
- 2 liście laurowe
- 3-4 ziarna ziela angielskiego
- 10-20 g mąki pszennej
- 5-10 g mąki ziemniaczanej (opcja)
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 3/4 łyżeczki papryki ostrej
- pół łyżeczki papryki wędzonej (opcja)
- sól i pieprz ilości do smaku
Z podanych powyżej składników przygotujecie sycący i smaczny obiad na co najmniej dwa dni. Zawsze możecie też podwoić ilość produktów i zamknąć danie w słoikach na później. Jego wykonanie opisuję poniżej. Nie jest trudne, ale nie zawsze wyłuskamy aż tyle czasu na gotowanie.
Jak zrobić gulasz na obiad? Przepis jest banalny
Zaczynam od podgrzania bulionu z liśćmi laurowymi i zielem angielskim. W międzyczasie kroję wołowinę w niezbyt dużą kostkę. Każdy kawałek obtaczam w mące pszennej, strzepując starannie nadmiar je.
Mięso smażę partiami na dobrze rozgrzanej porcji oleju — mniej więcej 3-4 łyżki wystarczą (dolewam tłuszcz w trakcie smażenia, gdyby go zabrakło). Obsmażone mięso przekładam do bulionu w garnku.
Na patelnię po smażeniu wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę. Szklę ją, a gdy zmięknie, przekładam do garnka, przenosząc też smak z naczynia poprzez opłukanie go chochlą wywaru.
Do gulaszu wsypuję teraz trochę soli i pieprzu i gotuję go pod przykryciem, aż mięso będzie niemal gotowe (90-120 minut, zależnie od użytego mięsa). W tym czasie oczyszczam marchewkę i ziemniaki.
Oba warzywa kroje w niezbyt drobną kostkę. Będę je gotować przez mniej więcej kwadrans z pozostałymi składnikami mojego obiadu. Muszą delikatnie zmięknąć, lecz nie mogą rozgotować się na papkę.
Na sam koniec dodaję do potrawy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz paprykę słodką i wędzoną, jeśli używam. Doprawiam gulasz solą i pieprzem. Jeśli ma rzadki sos, zagęszczam go wymieszaną z odrobiną płynu z garnka mąką ziemniaczaną.
Jak podawać gulasz?
Potrawę warto posypać świeżą zieleniną i wzbogacić o kleks śmietany lub jogurtu naturalnego. Moi bliscy zawsze chwytają też za kromkę chleba. Dzięki zawartemu w niej błonnikowi danie jest jeszcze bardziej sycące.
Na naszej stronie znajdziecie więcej pomysłów na obiad. Sprawdźcie jak zrobić pyszny gulasz z ziemniaków. Być może skusi was też znakomity strogonow bez mięsa — moja rodzina zawsze zjada go ze smakiem.
