Żadna mąka, żadna bułka tarta. Swoje kotlety schabowe panieruję tylko w ten sposób, wychodzą cudownie chrupiące
Kotlety często przyrządzam na obiad. Robię je w panierce z produktu, który zostaje mi w domu. Dzięki niemu kotlety są chrupiące jak nigdy przedtem. Polecam patent na doskonałą panierkę. Zrobisz ją raz-dwa.
Zrób panierkę z tego, co masz w kuchni
Kotlety schabowe panierujemy w bułce tartej lub w mące. To jest powszechny sposób, ale warto czasem odejść od utartych schematów. Warto wykorzystać do panierki produkt, który przeważnie mamy w swojej kuchni. Nie wiemy też, co z nim zrobić, a szkoda nam go wyrzucać.
Mowa o czerstwym chlebie, który zalega w naszej kuchni. Zróbmy z niego panierkę, a tym samym nie zmarnujemy jedzenia. Kotlety dzięki takiej panierce będą bardzo chrupiące. W takiej panierce można przyrządzić kotlety schabowe lub warzywne. Sposób na panierkę jest prosty i każdy sobie z nim poradzi.
Lewandowska robi faworki ze zdrowych składników. Nie wrzuca ich na tłuszcz, ma 100 razy lepszy patentJak zrobić panierkę do kotletów?
Składniki:
- 4 kromki czerstwego pieczywa
- 15 dkg startego drobno sera żółtego
- 2 jajka
- 3 łyżki maki pszennej
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 łyżka mleka
- sól
- pieprz
Z kromek chleba odkrój skórki, a kromkę pokrój w kostkę. Do miski wbij jajko, wsyp mąkę, wlej mleko i dodaj starty ser. Dorzuć jeszcze przeciśnięty przez praskę czosnek, sól i pieprz. Składniki dokładnie wymieszaj na gładką masę.
Dodaj kawałki pieczywa do ciasta, a potem przełóż je na kotlety na patelnię. Smaż z dwóch stron na złoty kolor. Gdy będą gotowe, wyłóż na talerz z ręcznikiem papierowym. Możesz po chwili je podawać.
Panierka z czerstwego pieczywa nada chrupkości kotletom
Dzięki wykorzystaniu czerstwego pieczywa do zrobienia panierki nie zmarnujemy jedzenia. Sprawimy też, że schabowe lub kotlety warzywne będą bardzo chrupiące. Taki efekt daje właśnie panierka z czerstwego pieczywa, z którym zwykle nie wiemy, co zrobić. Do tego danie jest wyraziste w smaku i pełne przypraw.
Warto użyć przypraw, które lubimy. Ja postawiłam na czosnek, sól i pieprz. Kotlety wychodzą smaczne, chrupiące i szybko znikają z talerzy. Teraz już do panierowania nie używam bułki tartej i mąki. Stawiam na czerstwe pieczywo. Pisaliśmy o tym, jak zrobić krupnik, który doskonale rozgrzewa. Radziliśmy też, co zrobić, by mięso w gulaszu było mięciutkie.