Zapiekanki z PRL to polski klasyk. Jeden dodatkowy składnik zmienia je w obłędnie pyszne danie
Bułka, mocno stopiony ser, pieczarki i kręta wstążka z ketchupu. Zapiekanka rodem z PRL działa nie tylko na zmysł smaku. To danie jest jak podróż do czasów dzieciństwa i młodości.
Chrupiące dzieciństwo
Zapiekanka, podobnie jak bułka z pieczarkami, to wynalazek czasów gospodarki niedoboru, kryzysowe uliczne jedzenie z PRL. Dziś należałoby patrzeć na nią jak na część polskiego dziedzictwa kulinarnego.
Zapiekanki przetrwały kilka dziesięcioleci, wśród odwiedzających nasz kraj turystów mają status kultowych, a pod najsłynniejszym punktem sprzedaży tych specjałów w Polsce – okrąglakiem na krakowskim Kazimierzu – ustawiają się wielojęzyczne kolejki.
Zamiast masy gołąbków piekę jednego wielkiego. Smakuje identycznie, a mam mniej robotyJeszcze lepsze zapiekanki
Jednak jak to z produktami kryzysowymi, klasyczne zapiekanki naszego dzieciństwa były dość ascetyczne i nieskomplikowane. Ser i pieczarki to połączenie znakomite, wie o tym każdy właściciel pizzerii, jednak nasza zapiekanka może być znacznie lepsza dzięki dodaniu tylko jednego, jedynego składnika.
Nowy smak i aromat
Ten składnik, dodany do klasycznej receptury, niesie ze sobą nie tylko nowy smak, ale i pociągający, dymny aromat. A przede wszystkim – wydaje się stworzony do zapiekania.
Przepis na ulepszone zapiekanki z PRL (20 minut)
Składniki:
- Bagietka
- 6-7 pieczarek
- 300 g startego sera lub
- 2 garście wędzonego boczku pokrojonego w kostkę
- Oliwa
- Posiekany szczypiorek
- Ketchup lub sos chili do podania
Sposób przygotowania:
Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni (góra-dół)
Bagietkę rozkrawamy na pół w poprzek, po czym każdą z połówek na pół wzdłuż
Kroimy pieczarki na plasterki
Kroimy boczek w kostkę (chyba, że kupimy gotowy)
Ścieramy ser na tarce o grubych oczkach (chyba, że kupimy gotowy)
Skrapiamy połówki bagietek oliwą
Układamy na nich pieczarki i boczek
Starannie i gęsto posypujemy serem
Wkładamy do rozgrzanego piekarnika na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
Pieczemy przez 10 minut do całkowitego stopienia sera
Wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy
Polewamy sosem, posypujemy posiekanym szczypiorkiem
To niezwykła, jak bardzo odrobina wędzonego boczku wzbogaca i uszlachetnia to danie.