Polacy wyrzucają do kosza, a Wachowicz gotuje na nich rosół. Żaden przepis nie budzi tylu emocji

Czy obierki z ziemniaków skazane są na śmietnik? Ależ nie! Jest dla nich mnóstwo zastosowań, a ten przepis na zupę według Ewy Wachowicz należy do najciekawszych.
Zupa na obierkach z ziemniaków
Zabawna sprawa dotycząca rzeczy, które wyrzucamy, polega na tym, że większość z nich nie jest śmieciami, dopóki ich tak nie nazwiemy. Weźmy ziemniaki: są sytuacje, kiedy ze smakiem zajadamy je ze skórką, a czasem, jak w wypadku kartofli z ogniska, to ją najbardziej doceniamy.
Jednak obranie ziemniaków sprawia, że z warzywo dzieli się na coś wartościowego i coś odrzuconego. Logika nakazuje nam nazwać to drugie śmieciem; to w końcu odpadek. Co zyskamy na tym, że wyzbędziemy się takiego myślenia? Na pewno pieniądze – bo zjemy więcej z tego, za co zapłaciliśmy. Zyskamy też jednak ocean możliwości, jeśli chodzi o przygotowanie potraw.
Jadalna skórka z ziemniaków
Wypieczoną w piekarniku skórkę z wyszorowanych ziemniaków można ze smakiem zjeść jako chipsy. Można też ugotować na nich rosół, tak jak to robi Ewa Wachowicz, która podaje taką zupę z knedelkami z wątróbki. Warto zjadać skórki, bo mniej więcej połowa wartości odżywczych ziemniaków znajduje się właśnie tam.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Składniki
- Obierki z 6 dużych ziemniaków
- 300 g wątróbki
- 2 duże cebule
- 1 kawałek selera
- 1 pęczek natki pietruszki
- 2 marchewki
- 3 ząbki czosnku
- 1 bułka namoczona w mleku
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka domowej wegety
- 1 gałązka lubczyku
- 1 jajko
- Bułka tarta
- Sól, pieprz, majeranek
Rosół na skórce ziemniaków
Obierki z ziemniaków układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Skrapiamy oliwą, posypujemy solą i pieprzem. Wstawiamy na 30 minut do piekarnika nagrzanego do 200 stopni.
Jedną cebulę, selera i dwie marchewki obieramy i kroimy na duże kawałki. W garnku zalewamy 1,5-2 litrami wody. Dodajemy większość natki pietruszki, ząbek czosnku i domową wegetę. Gotujemy przez godzinę na wolnym ogniu.
Z rosołu wyjmujemy warzywa. Wrzucamy podpieczone obierki z ziemniaków i gałązkę lubczyku. Gotujemy przez kolejne 20 minut, a następnie przecedzamy. Podajemy z makaronem, warzywami lub z knedelkami z wątróbki.
Kulki z wątróbki
Wątróbkę drobno siekamy lub przepuszczamy przez maszynkę. Dodajemy bułkę namoczoną w mleku i dobrze odciśniętą, posiekaną cebulę i dwa ząbki czosnku, łyżkę masła, pół łyżeczki majeranku. Wybijamy jajko i wyrabiamy całość na jednolitą masę.
Dodajemy bułkę tartą do otrzymania pożądanej konsystencji, pozwalającej na formowanie kuleczek. Robimy to, zwilżając dłonie, by mięso się nie kleiło. Kuleczki gotujemy w osolonym wrzątku i podajemy w zupie posypanej natką pietruszki.
Wypróbuj też przepisy na tradycyjne faworki z rumem i niezwykłe pierożki-różyczki.





































