Surówki niech się schowają. Do surowych warzyw robię ten prosty sos, a goście wylizują talerze
Oto zupełnie inny od znanych nam – i prawdę mówiąc, rewelacyjny – przepis na warzywną sałatkę. Podane z tym niezwykle prostym sosem warzywa smakują wyśmienicie, a cały posiłek nabiera dzięki nim niezwykłego charakteru. W sezonie wiosennym warto przyrządzać taką przekąskę do obiadu zamiast zwykłych surówek.
Wiosna należy do warzyw
Wiosna przynosi nam obfitość warzyw nieraz tak dużą, że niemal trudno nadążyć za tym, co akurat pojawia się na bazarach. Zamiast więc szukać przepisów na sałatki i surówki z tym, co akurat przemówiło do nas ze straganów, warto wypróbować taki kuchenny trick: przygotować warzywa, postawić na stole i pozwolić uczestnikom posiłku maczać je po prostu w tym sosie na ciepło.
Sos do tak podanych warzyw jest bardzo prosty do wykonania i ma zaledwie kilka składników. Jeden z nich, choć podobnie jak pozostałe powszechny w sklepach, jest w polskiej kuchni dość niedoceniany. Chodzi o anchois, czy też anchovies. Ich polska odmiana produkowana ze szprotek, znana jako helskie anchovise, jest nawet wpisana na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych. Nietrudno jednak dostać dziś też oryginalne anchois z sardelek w oleju.
Siekam młodą kapustę, ścieram marchewkę i dodaję rzodkiewkę. Ta surówka pasuje do wszystkiegoBagna càuda
Sos do warzyw z czosnku, anchois i oliwy przywędrował do nas z południa Europy, najprawdopodobniej z północnych Włoch. Nazywa się go tam bagna càuda, czyli gorąca kąpiel, bo podawany jest na ciepło. Jeśli mamy pod ręką podgrzewacz do czajniczka na małą świeczkę, warto ustawić go na nim w żaroodpornej miseczce, żeby utrzymać jego ciepło. Sprawdzić się też może naczynie do fondue. Jednak nie jest to konieczne. Sos może sobie powoli stygnąć. Świetnie smakuje też na zimno.
Składniki
- 150 ml oliwy z oliwek
- ⅓ kostki masła
- 12 filecików z anchois (oryginalnego lub helskiego)
- 6-8 dużych ząbków czosnku
Do podania
- Świeże warzywa według dostępności w sklepach – np. marchewka, kalarepa i seler naciowy w słupkach, oczyszczone szparagi, ćwiartki ogórka, paski papryki, kalafior i brokuł w różyczkach itp.
- Kromki chleba jako „talerzyki” pomocne przy skapującym sosie
Sos do świeżych warzyw
Czosnek przeciskamy przez praskę, a anchovies drobniutko siekamy. Wrzucamy je do miski, dodając oliwę i ciepłe, miękkie masło.
Całość przelewamy do niewielkiego rondelka i ustawiamy na palniku o bardzo małej mocy. Powoli podgrzewamy, mieszając od czasu do czasu. Sos będzie miał skłonności do rozwarstwiania się. W trakcie gotowania przyprawiamy go solą i pieprzem. Sos będzie gotowy po ok. godzinie. Po upływie tego czasu z łatwością rozetrzemy wszystko na gładką masę.
Jeśli sos okaże się za rzadki, można dodać do niego nieco pokrojonego na kawałki pieczywa bez skórki i gotować, aż rozpadnie się ono i doda dipowi gęstości. Można również wymieszać wszystko blenderem. Sos podajemy w naczyniu, które dobrze utrzyma jego temperaturę, a najlepiej w miseczce ustawionej na podgrzewaczu. Podajemy z warzywami i pieczywem. Nadmiar można przełożyć do słoika i trzymać w lodówce przez kilka dni.
Wypróbuj też przepisy na leczo z nietypowym składnikiem i mizerię bez śmietany.