Dziurawiec jest uznawany za wyjątkową roślinę, która może wspomóc nasze zdrowie. Przygotowana z niego roślina poprawia humor, pomaga w przypadkach problemów gastrycznych oraz przy bezsenności. Trzeba jednak uważać.
Herbata jest uwielbianym napojem, który cechuje się wyjątkowymi walorami smakowymi. W zimne dni ciężko się powstrzymać przed wypiciem bardzo gorącego naparu. Wówczas możemy zniwelować oparzenie języka w prosty sposób.
Kawa pozwala nam normalnie funkcjonować, a poranek bez kubka z parującym brązowym płynem, jest koniecznością. Inaczej rozpoczęcie dnia z energią i motywacją graniczy z cudem. Według niektórych źródeł, spożywamy jej nawet 2,5 kilograma rocznie na osobę. Herbata jest znacznie mniej popularna w Polsce - Polacy spożywają ją w ilości 900 gramów na osobę rocznie. Można wywnioskować, że herbata stanowi sposób na delektowanie się smakiem, zaś kawa jest swojego rodzaju narzędziem, który ma ułatwić pobudkę.
Herbata to popularny napar, który do naszego kręgu kulturowego przybył dopiero kilka wieków temu. Mimo wszystko i tak zdołał stać się najczęściej pitym napojem na całym świecie - ilościowo przebija nawet kawę. Niestety, Polacy często popełniają błąd, spożywając ją nieodpowiednio. Okazuje się, że bardzo łatwo zniszczyć dobroczynny wpływ miodu i cytryny na organizm człowieka. Wystarczy, że herbata będzie za gorąca, lub w kubku ciągle parzyć będą się liście, a oba dodatki tracą na swojej wartości.
Herbata towarzyszy nam niemal każdego dnia. Bez względu na to, czy jesteś smakoszem tylko najlepiej wyselekcjonowanych listów, czy wystarczy ci herbata w torebkach - w okresie zimowym jest to obowiązkowa pozycja. Niekiedy na powierzchni herbaty możemy zaobserwować niepokojący osad, który kojarzy się od razu z brudem i odstrasza od wypicia napoju. Wiele osób jest przekonanych, że jest on wynikiem zanieczyszczonej wody i stanowi pewnego rodzaju ostrzeżenie. Prawda jest niemal nieco inna.