Tonący w tłuszczu rosół uratujesz w kilka chwil. Wystarczy, że włożysz to do zupy
Jest kilka prostych sposobów, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu pływającego na wierzchu rosołu. Pomocna będzie tu sztuczka z chochlą i kilkoma kostkami lodu. Oto jak to działa.
Sposób na tłusty rosół
Dla niektórych sensem istnienia rosołu są aromatyczne oka pływające po wierzchu, ale większości z nas nadmiar tłuszczu z trudem przechodzi przez gardło. Co jednak poradzić, skoro najlepsze do wygotowania w zupie są najbardziej tłuste mięsne kawałki – wołowe porcje rosołowe czy wiejska kura.
I tak kończymy z może i pysznym, ale tłustym rosołem, z grubą warstwą z wierzchu, której najchętniej byśmy się pozbyli. Na szczęście jest na to sposób.
Odtłuszczanie rosołu
Mamy to szczęście, że tłuszcz łatwo oddziela się od wywaru, a ponieważ ma mniejszą gęstość, wypływa na powierzchnię. W bardziej wyposażonych kuchniach wykorzystuje się to, używając separatora tłuszczu. To specjalny dzbanek, którego wylot umieszczony jest podobnie jak w konewce – wychodzi z dna naczynia, a nie z jego środka. Delikatnie przechylając, można zlać wywar spod tłuszczu, a tego następnie się pozbyć.
Jednak separator tłuszczu to nie taka częsta rzecz w kuchni. A nawet jeśli – jest zbyt mały, by odcedzić gar rosołu, używa się go raczej do mniejszych porcji wywarów na sos. Pozostaje nam więc ręczne zebranie tłuszczu. Jak może nam w tym pomóc metalowa chochla?
Za tłusta zupa? Użyj kostek lodu
Pierwsza faza odtłuszczania rosołu wymaga pewnej delikatności. W rosole – najlepiej po wyłączeniu palnika, a w każdym razie nie bulgocącym mocno – delikatnie zanurzamy chochlę tak, by jej ścianki znalazły się tuż pod powierzchnią. Tłuszcz wleje się do środka, ale wywar zostanie poniżej. W ten sposób pozbywamy się tak dużej jego ilości, jak się da.
Czyścimy chochlę, bo czas na drugą fazę. Do łyżki nakładamy kostki lodu – tak dużo jak się da – i czekamy chwilę, aż schłodzą metalową powierzchnię. Wtedy zanurzamy ją w rosole, ale tak, by zupa w ogóle nie wlewała się do środka. Tłuszcz dość szybko zetnie się i będzie przywierał do ochłodzonej powierzchni. Możemy w ten sposób usunąć znacznie więcej niż to, czego pozbyliśmy się za pierwszym razem. Reszty tłuszczu łatwo pozbyć się już później, po przestudzeniu rosołu – jeśli w ogóle chcemy odtłuszczać go do końca.
Wypróbuj też sposób Strzelczyka na kiszenie kapusty i sprawdź najnowsze promocje w Dino.
