Weź kapustę, pokrój w plastry i wrzuć do pieca. To najpyszniejsza rzecz, jaką jadłem
Wielu zżyma się na sytuacje, kiedy warzywne dania nazywamy słowami rzekomo przynależącymi do mięsnego świata. Nie mamy dla nich dobrych wieści: oto steki z kapusty. Róbcie z tym co chcecie, one po prostu zasługują na swoją nazwę.
Steki z kapusty
Takie kapuściane plastry dobrze czują się z określeniem „steki” na dwa sposoby. Po pierwsze – podobnie je serwujemy. Ułożone na płask na talerzu, jedzone nożem i widelcem po lekkim zanurzeniu w sosie, smakują po prostu świetnie.
Po drugie zaś – są równie bogate w smaku. Pieczenie wydobywa z tego niskokalorycznego dania charakterystyczne umami, wynikające z brązowej barwy i stojącej za nią reakcji chemicznej, zwanej reakcją Maillarda. Słowem – to po prostu pełny w smaku, a przy tym niskokaloryczny i sycący obiad z kapusty.
Kapusta w centrum obiadu
Ilustracje do tego przepisu pochodzą z kanału Frische Rezepte, gdzie podobne steki przyrządzone są w marynacie o nieco włoskim charakterze. Kapustę taką można jednak nasycać charakterem dowolnymi przyprawami, np. po środkowoeuropejsku – kminkiem i majerankiem. Albo – jak w duszy zagra.
Składniki
- 1 główka kapusty
- Oliwa z oliwek
- Ulubione przyprawy
- 220 ml jogurtu
- 50 ml soku z cytryny
- 1 łyżka ziarnistej musztardy
- 1 ząbek czosnku
- Sól, pieprz
Pieczone plastry kapusty
Blachę wykładamy papierem do pieczenia, a ten wysmarowujemy oliwą. Kapustę kroimy w plastry grubości ok. 2-3 cm. Układamy je na blasze.
Do słoiczka nalewamy ok. 80 ml oliwy. Dodajemy ulubione przyprawy. Słoiczek zakręcamy i energicznie nim mieszamy, by dokładnie rozprowadzić przyprawy. Oliwą smarujemy dokładnie kapustę.
Blachę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy przez ok. 40 minut, aż steki będą z wierzchu złocistobrązowe. W międzyczasie przygotowujemy sos, mieszając w miseczce pozostałe składniki. Steki z kapusty podajemy polane sosem.
Wypróbuj też przepisy na kotlety schabowe po lubelsku i idealne ciasto na pierogi.
