Wrzucam wszystko do garnka, gotuję i mam domową maggi. Nic tak nie podkręca smaku rosołu
Oto niezwykły przepis na domową przyprawę w płynie, która jest świetnym zamiennikiem kupnej maggi. Takich płynnych przypraw używamy coraz rzadziej, a niesłusznie. Podobne koncentraty piątego smaku potrafią często zmienić dobre danie w doskonałe.
Domowa maggi
W XXI wieku do naszych kuchni z impetem wkroczył sos sojowy. Słusznie chwalony za niezwykłą moc podkręcania smaków nieco odsunął w cień podobne produkty, które w Europie królowały od dekad i były nieodłącznym składnikiem choćby zup, np. rosołu.
Maggi to właśnie taki koncentrat smaku. Chodzi zwłaszcza o tak zwany piąty smak, czyli umami – tę pełnię aromatów, której nie da się przypisać do żadnej z czterech kategorii – słodkiego, słonego, kwaśnego i gorzkiego. Przygotowana w domu, składa się z najprostszych składników i zera konserwantów.
Przyprawa rosołowa
Ilustracje do tego przepisu zaczerpnęliśmy z kanału Uwaga gotuję. Autorka zwraca uwagę na wybór lubczyku, który jest jednym z głównych składników domowej przyprawy do rosołu. Najlepiej szukać go na bazarze, bo młody doniczkowy lubczyk ze sklepu nie ma w sobie takiej ilości aromatu.
Składniki
- 250 g lubczyku
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1-2 suszone podgrzybki
- 80 g cukru
- 40 g soli
- 20 ml octu balsamicznego
Przyprawa umami w płynie
Do dużego garnka wkładamy opłukany i posiekany lubczyk i zalewamy ok. litrem zimnej wody. Dodajemy grzyby, posiekaną pietruszkę i sól i gotujemy na małym ogniu przez ok. pół godziny.
W małym rondelku na minimalnym ogniu rozpuszczamy cukier. Powinien zmienić się w ciemnobrązową masę, należy jednak uważać, by go nie przypalić. Kiedy „rosół” z lubczyku będzie już prawie gotowy, dodajemy do karmelu 1-2 chochle płymu przecedzonego przez sitko i dokładnie go rozpuszczamy.
Bulion z lubczyku zdejmujemy z ognia i cedzimy przez gęste sitko. Do płynu dodajemy rozrobiony karmel oraz ocet balsamiczny. Dokładnie mieszamy i przelewamy do butelek.
Wypróbuj też przepisy na młodą kapustę „na krótko” i kluski śląskie ze zmiękczającym dodatkiem.
