Żadne mleko. Suszone grzyby będą jeszcze smaczniejsze, gdy namoczysz je w tej mieszance
Jest kilka sposobów na namaczanie grzybów. Podstawowy, w wodzie, nada im odpowiednią miękkość. Jednak inne metody dają większe efekty.
Namaczanie grzybów
Grzyby to produkty sezonowe. Zwłaszcza w okresie jesiennym, kiedy warunki sprzyjają zarówno ich wzrostowi, jak i grzybiarskim spacerom, znosimy ich z lasu całe kosze. Jednak jeśli chodzi o jedzenie, prawdziwy sezon nadchodzi zimą, a zwłaszcza w święta.
Dlatego konserwujemy grzyby czekając na ich wielki moment. Metod konserwowania ich jest kilka, ale żeby później użyć ich w barszczu, kapuście lub przygotować zupę, najlepiej je ususzyć. Łatwo później przygotować z nich też proszek grzybowy, który dodaje smaku sosom czy domowemu majonezowi, nie zmieniając jego struktury.
Żadna ryba po grecku. Ten wigilijny przepis bije ją na głowęCo zamiast wody do moczenia grzybów
Jak przywrócić później grzyby do „stanu używalności”. Po ususzeniu trzeba je z powrotem uwodnić. Wydaje się to czynnością bardzo prostą: zwyczajnie zalewamy je wodą i czekamy kilka godzin, a następnie zagotowujemy.
Problem polega na tym, że niekiedy tak prosta metoda nie zapobiegnie goryczy kapeluszy. Dlatego niektórzy decydują się sięgnąć po np. mleko. Nie jest to zły pomysł – jest ono dobrym produktem do namaczania, co wiedzą także miłośnicy nieprzesolonych śledzi. Mleko dodaje grzybom śmietankowego posmaku i delikatności.
Jak moczyć suszone grzyby
Suszone grzyby można jednak moczyć także w wodzie z odpowiednimi dodatkami. Wrzucenie do takiej wody kilku ćwiartek cebuli zabezpieczy nas przed nadmiarem goryczy. Do takiego namaczania warto też dodać liść laurowy, który pogłębi smak produktu.
Oczywiście większości doświadczonych kucharek nie trzeba przypominać, by nie zalewać suszonych grzybów wrzątkiem. Zmarnuje to sam produkt, choć jest przy tym ekspresowym sposobem na grzybową wodę. Po namoczeniu, oczywiście, można je ugotować, jeśli potrzeba.
Wypróbuj też przepisy na schab faszerowany i surówkę z pora.