Zapomnij o jajecznicy. Teraz śniadaniowym hitem są jajka Benedict
Ten niezwykły przepis zmienia jajka w ucztę. Czy to zwykłe niedzielne śniadanie, czy wystawne podejmowanie gości poranną porą – każde zyska na takim przepisie.
Jajka po benedyktyńsku
Nie ma na ten temat większych dyskusji: jajko to podstawa udanego śniadania. Ten niezwykle wszechstronny produkt można przyrządzać na dziesiątki sposobów, od najbardziej codziennych po niezwykle wykwintne.
Jajka Benedict to klasyczna amerykańska potrawa serwowana na pierwsze lub drugie śniadanie. Z całą pewnością powstała już co najmniej 150 lat temu, a kilka nowojorskich hoteli i restauracji konkuruje ze sobą o zaszczyt bycia tą, która wprowadziła je na salony.
Jajka Benedict leczą kaca
Jeden z krytyków kulinarnych w latach 40. twierdził, że wynalazł je w restauracji hotelu Waldorf-Astoria jako… lek na kaca. Prawda to czy nie, faktycznie jajka po benedyktyńsku to potrawa, która ma moc postawienia człowieka na nogi.
Składniki
- 6 jajek
- Łyżka octu
- 4 plastry boczku
- 10 ml musztardy Dijon
- 15 ml soku z cytryny
- 100 g masła
- Sól i pieprz
- Do podania: grzanki z chleba żytniego z masłem i posiekany mały pęczek szczypiorku
Klasyczne eggs Benedict
Są dwa zasadnicze etapy przygotowania jajek Benedict. Pierwszy to sos holenderski, drugi – gotowanie jajek w koszulkach.
Sos przygotowujemy w kąpieli parowej, czyli w żaroodpornej misce ustawionej na garnku z gotującą się wodą. W osobnym naczyniu rozpuszczamy masło, a do kąpieli parowej wbijamy żółtka razem z sokiem z cytryny, musztardą, szczyptą soli i pieprzu oraz łyżką zimnej wody.
Sos ubijamy rózgą, aż zacznie gęstnieć. Nie przerywając ubijania dodajemy niewielkimi porcjami roztopione masło. Cały czas mieszamy, aż masło połączy się z pozostałymi składnikami na gładki sos. Odstawiamy go na bok, pilnując, by zbyt gwałtownie nie stygł, najlepiej owijając go ściereczką.
W dużym garnku zagotowujemy wodę na jajka w koszulkach. Do wody wlewamy odrobinę octu. Zmniejszamy ogień, a do wody wybijamy jajka pilnując, by nie rozwalić żółtek. Najlepiej pomóc sobie filiżanką – wybić jajka do niej, a z niej ostrożnie wykładać je na powierzchnię delikatnie wrzącej wody. Jajka nie mogą stykać się ze sobą.
Jajka w koszulkach gotujemy przez ok. 4 minuty – żółtko musi pozostać płynne. Na patelni grillowej podsmażamy boczek, by zrobił się rumiany. Grzanki z chleba razowego układamy na talerzach. Na nich kładziemy boczek. Łyżką cedzakową delikatnie wyjmujemy jajka i układamy na wierzchu konstrukcji. Całość wieńczymy łyżką sosu holenderskiego i posypujemy posiekanym szczypiorkiem.
Wypróbuj też przepisy na surówkę z selera i pysznego pieczonego pstrąga.
