Dlaczego placki ziemniaczane wyszły surowe w środku? Ten błąd jest prawdziwą plagą
Smak placków ziemniaczanych dobrze zna niemal każdy z nas. Ten klasyk naszej kuchni zdobył serca w wersji zarówno na słodko, jak i na wytrawnie. Jak jednak smażyć je by były idealne nie tylko na zewnątrz, ale również w środku? Kluczową kwestią jest tutaj dobranie odpowiedniej temperatury i mocy palnika.
Twoje placki ziemniaczane już nigdy nie wyjdą surowe w środku
Przygotowanie placków ziemniaczanych nie jest trudnym zadaniem. Wystarczy zetrzeć warzywo, wymieszać je z jajkiem, mąką i gotowe. Okazuje się jednak, że sztuka idealnego usmażenia tego dania kryje w sobie pewne drobne tajemnice. Zapoznaj się z naszym krótkim poradnikiem, a doprowadzisz ją do perfekcji.
Kosztują ok. 10 zł i doskonale podkreślą smak młodej kapusty. Przepis Okrasy jest hitowyJak prawidłowo smażyć placki ziemniaczane?
W pierwszej kolejności do smażenia placków ziemniaczanych należy zaopatrzyć się w odpowiednią patelnię. Najlepiej sprawdzi się taka o grubym solidnym dnie. Nie warto oszczędzać na tym elemencie kuchennego wyposażenia. Porządna patelnia przysłuży się nie tylko plackom, ale także innym rozmaitym potrawom.
Najlepsze placki ziemniaczane wychodzą smażone na oleju rzepakowym. Ten rodzaj tłuszczu ma wysoką temperaturę dymienia, przez co, w przeciwieństwie do chociażby masła, nie przypali się podczas podgrzewania. Smażenie dopuszczone jest także na smalcu wieprzowym. Trzeba mieć na uwadze jednak to, że ten rodzaj tłuszczu nadaje potrawie charakterystycznego, nie zawsze pożądanego posmaku.
Przed wyłożeniem ciasta na placki ziemniaczane na patelnię tłuszcz trzeba starannie rozgrzać. Następnie moc palnika zmniejszamy do połowy wartości. Placki smażone w zbyt wysokiej temperaturze szybko rumienią się na zewnątrz, jednak w środku pozostają wciąż surowe. Odpowiednie wyregulowanie wielkości ognia skutecznie zapobiegnie temu nieproszonemu zjawisku.
Podczas smażenia placków ziemniaczanych najlepiej jest przyrządzić najpierw partię próbną. Dzięki temu ocenimy nie tylko moc kuchenki, ale również proporcje przygotowanej masy ziemniaczanej. W razie konieczności łatwo można dodać do niej przyprawy, lub zmienić stosunek mąki do ziemniaków, jeśli placki wyszły zbyt twarde lub przeciwnie- rozpadają się mimo długiego trzymania na patelni.
Co jeszcze warto wiedzieć przed przygotowaniem placków ziemniaczanych?
Na placki ziemniaczane najlepiej wybrać patelnię z nieprzywierającą powłoką. Unikniemy przez to wlewania zbyt dużej ilości tłuszczu do smażenia. Placki smażone na niewielkiej tylko ilości oleju cechują się mniejszą kalorycznością, przez co są zwyczajnie zdrowsze.
Zachowajmy cierpliwość przy rozgrzewaniu oleju. Ziemniaczana masa wyłożona na niedostatecznie gorący tłuszcz przywrze do dna patelni. Takich placków praktycznie nie da się przewrócić na drugą stronę, przez co idą na zmarnowanie.
Zdarzyć się może, że podczas smażenia przypalimy placki ziemniaczane. Takie egzemplarze niestety są nie odratowania i trzeba je wyrzucić. Aby przykry posmak spalenizny nie przeszedł na kolejną porcję, należy wymienić tłuszcz używany do smażenia na świeży, a sama patelnię w międzyczasie starannie umyć i osuszyć.
Usmażone placki ziemniaczane najlepiej zjeść od razu po zdjęciu ich z patelni. Właśnie wtedy cechują się najlepszym smakiem i chrupkością. Jeśli potrawę przygotowujesz w większej ilości, przed kolejnym podaniem warto odgrzać ją w piekarniku. Ponowne odsmażanie sprawi, że placki wchłoną niepotrzebnie dodatkową porcję oleju.
Niektórzy kucharze dodatkowo zabezpieczają się przed zbytnią kalorycznością tego klasycznego dania. W tym celu do startych ziemniaków dodają niewielką ilość octu. Składnik zapobiega piciu tłuszczu przez placki ziemniaczane podczas smażenia. Jego aromat podczas obróbki termicznej całkowicie ulatnia się, dzięki czemu nie wpływa na finalny smak potrawy. Lewandowska do smażenia swoich placków używa nietypowego i zdrowego tłuszczu. Zamiast tradycyjnych placków przygotuj doskonałe ziemniaczane muffinki z piekarnika.