Najlepsza ryba do ryby po grecku. Soczysta i 100 razy lepsza niż dorsz
Ryba z duszonymi warzywami, znana w Polsce pod nazwą „po grecku”, to jedna ze świątecznych podstaw. Kiedy spieramy się o najlepszy przepis na nią, myślimy najczęściej o składzie warzywnego dodatku. Tymczasem kluczem do sukcesu jest właściwy dobór gatunku ryby.
Ryba po grecku
Niektórzy twierdzą, że ryba po grecku nie ma nic wspólnego z Grecją. Nie jest to jednak do końca prawda. Grecy jadają danie, które nazywa się psari palaki – to drugie słowo jest odniesieniem do całej kategorii pieczonych potrawek, tyle tylko, że w tym wypadku w wersji rybnej.
Warto więc spojrzeć na Grecję i zastanowić się, jaka ryba może być dobrą podstawą dania po grecku, a która nie powinna. Grecy użyliby przeważnie halibuta albo dorsza. Możemy rzeczywiście po nie sięgnąć, jest jednak jeszcze inna ryba, na którą warto zwrócić uwagę w święta. Chodzi o sandacza.
Pierogi od Strzelczyka to jakaś magia. W głowie się nie mieści co dodaje do farszuJaka ryba na danie po grecku?
Dorsz jest oczywiście całkiem niezłym wyborem. Łatwo dziś kupić filety z niego w niezłej cenie. Mięso dorsza jest chude i dobrze komponuje się z warzywami. Podobnie halibut – rzadszy w sklepach, ale wciąż spotykany, nawet w promocjach. Jego filety będą mało ościste, więc potrawa – łatwa w jedzeniu.
Omijać zaś należy szerokim łukiem pangę. Zasada ta dotyczy nie tylko ryby po grecku, lecz także każdej potrawy rybnej, którą chcemy przyrządzić. Tania panga hodowana jest w przepełnionych stawach w złych warunkach higienicznych, które często nadrabia antybiotykami. Tak czy inaczej nie jest to dobry wybór.
Sandacz na rybę po grecku
Sandacz, ryba o miękkim i soczystym, zwartym mięsie, jest bardzo dobrym wyborem. Jego filety nie są ościste, a w parze z jasnym kolorem idzie delikatny smak i niezbyt intensywny zapach. To ryba niezwykle bogata w selen i świetne źródło kwasów omega-3, witaminy A i E.
Kucharze wskazują, że dobrym pomysłem na surowiec do ryby po grecku są mintaj i morszczuk. To bodaj najpopularniejsze mrożone ryby w Polsce. Kupując je należy jednak zwracać uwagę na ilość lodu w opakowaniu – zdarzają się bowiem takie, w których kupujemy praktycznie płaty lodu, a z których po rozmrożeniu niewiele zostanie. Mrożenie psuje też teksturę, która w wypadku ryby po grecku na święta jest niezwykle ważna.
Wypróbuj też przepisy na świąteczne uszka i kluski z makiem.