Cudownie pyszny przepis na pasztet z soczewicy i żurawiny
Pasztet jest doskonałym pomysłem na śniadaniowe kanapki. Ten z dodatkiem suszonych owoców jest delikatnie słodki i ziołowy, przez co smakuje jeszcze lepiej. Zróbcie go z kaszy i soczewicy, a będziecie mogli nim poczęstować każdego.
Przepis inspirowany jest recepturą Jadłonomii i z pewnością skradnie serca tych z was, którzy spróbowali choć raz pasztetu z warzyw z rosołu. Zioła możecie dowolnie zmienić i dodać ich tyle, ile lubicie. Wypróbujcie lubczyk lub tymianek. Trzymajcie się tylko zasady, że ziarniste przyprawy podsmażamy z cebulką, a sypkie dodajemy na etapie doprawiania, a wydobędziecie maksimum smaku.
Przepis na bezmięsny pasztet z soczewicy i żurawiny
Składniki:
200 g zielonej soczewicy
100 g kaszy jaglanej
100 ml oleju rzepakowego
2 średnie cebule
2 łyżki sosu sojowego
5 płaskich łyżek suszonej żurawiny
2 cebule
2 niewielkie liście laurowe
2 ziarna ziela angielskiego
3 goździki
1 łyżeczka majeranku
szczypta gałki muszkatołowej
sól i pieprz w ilości do smaku
dodatkowy olej do smażenia
Przygotowanie:
Soczewicę namaczamy, najlepiej przez noc. Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy i gotujemy do miękkości. Wodę z soczewicy odlewamy i w świeżej gotujemy ją według instrukcji na opakowaniu. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza.
Cebulę obieramy i siekamy. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy ją wraz z liściem laurowym, zielem angielskim i goździkami. Gdy cebula się zeszkli, przyprawy usuwamy.
Łączymy ze sobą ugotowaną kaszę, soczewicę, olej, sos sojowy, pozostałe przyprawy oraz cebulkę. Blendujemy na gładką masę, doprawiamy i mieszamy z żurawiną. Całość przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy przez około 40 minut. Jeśli pasztet nie będzie miał wtedy złotego wierzchu, czas pieczenia należy wydłużyć o 10 do 15 minut. Podajemy, gdy całkowicie wystygnie.
Wskazówka: Aby pasztet nie wyszedł wilgotny od spodu, upieczcie go w formie wysmarowanej olejem i wysypanej bułką tartą lub orzechami.
Źródło: canva/PingPongCat
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: jadlonomia Zapraszamy na nasz Instagram