Co roku zawsze zostaje mi sałatka jarzynowa. Po świętach robię z niej przysmak, znika w sekundę
Dwa proste dodatki pozwalają uratować nadmiar sałatki jarzynowej ze świąt przed wyrzuceniem. Dzięki nim przerabiamy danie na nietypowe i ciekawe w smaku kotlety. Przyjemne z pożytecznym.
Resztki po świętach
W jednych z badań ⅔ Polaków przyznało, że na święta kupuje za dużo jedzenia. Ilość wyrzucanej żywności wzrasta w grudniu dwu-, a nawet trzykrotnie w porównaniu do pozostałych miesięcy. A przecież wiele z tego da się uratować.
Oczywiście nie ma lepszego sposobu na niemarnowanie jedzenia w święta jak nieprzygotowywanie go w ogóle. Tradycja dała nam też sposoby na zagospodarowanie resztek – i sałatka jarzynowa jest jednym z nich. W końcu wykorzystujemy do niej warzywa, na których wcześniej ugotowaliśmy rosół.
Kotlety jarzynowe
Kotlety z sałatki jarzynowej są więc drugą pochodną w świecie niemarnowania jedzenia. Są przy tym pyszne i niezwykle proste w przygotowaniu. Sprawdzą się świetnie w poświątecznych dniach, kiedy nie chce nam się wracać do zwyczajnego cyklu zakupów i gotowania.
Składniki
- 600 g sałatki jarzynowej
- 1-2 jajka
- Bułka tarta
- Opcjonalnie: mały pęczek natki pietruszki lub koperku
- Sól, pieprz
Kotlety z sałatki jarzynowej
Do miski z sałatką wybijamy 1-2 jajka (zależnie od wielkości). Blendujemy na gładką masę. Dodajemy posiekaną zieleninę,
Do warzyw dodajemy 2-3 łyżki bułki tartej i wyrabiamy ręcznie. Dosypujemy bułkę tak długo, aż masa będzie dostatecznie zwarta.
Z sałatki formujemy kotlety. Panierujemy je bułką tartą. Smażymy na dobrze rozgrzanym tłuszczu, aż będą złociste z obu stron.
Wypróbuj też przepisy na doskonałe uszka i niezwykłe pierogi.
