Niedawno zamiast mielonych zrobiłem takie kotlety. Nigdy bym nie pomyślał o tym mięsie
Pyszne, mięsne i bogate w składniki odżywcze kotlety za grosze? Tak, z tym przepisem to możliwe. Sekretem jest zamiana tradycyjnego mielonego na jeden łatwo dostępny składnik.
Kotlety mielone z wątróbki
Wątróbka to wścibska młodsza siostra rozmaitych dostępnych w sklepach mięs. Potrafi wcisnąć się w dosłownie każdy przepis, a wszędzie znajduje poklask i uznanie. Nic dziwnego zresztą – jest świetnym zamiennikiem mięs w wielu potrawach.
Wiemy, że można dodać wątróbkę do kotletów mielonych, by rozluźnić ich strukturę. Okazuje się jednak, że można też w całości zastąpić nią mięso. W smaku efekt jest doskonały – masa ma aksamitną konsystencję i wyraźny mięsny smak. Co najwyżej przygotowanie to praca dla osób o mocnych nerwach – siekanie wątróbki wielu może wydać się czynnością mało apetyczną.
Kotlety z wątróbki
Ilustracje do tego przepisu zaczerpnęliśmy z kanału Yummy. Autorzy przygotowują tam kotlety z wątróbki wołowej. W Polsce najpopularniejsza jest jednak drobiowa i to właśnie takiej używamy w naszym przepisie.
Składniki
- 800 g wątróbki drobiowej
- 1 duża cebula
- 1 jajko
- 2 kopiaste łyżki mąki
- Sól, pieprz, olej do smażenia
Podroby zamiast mięsa
Wątróbkę czyścimy i dokładnie płuczemy. Po osuszeniu wykładamy ją na deskę do krojenia i dokładnie siekamy na drobniutko. Cebulę miksujemy w blenderze albo ścieramy na tarce o grubych okach. Aby utrzymać konsystencję kotletów, cebulę odciskamy z nadmiaru soku.
Do miski przekładamy wątróbkę i cebulę. Dodajemy jajko, mieszamy i zasypujemy mąką. Całość wyrabiamy na jednolitą masę, przyprawiając połową łyżeczki soli i łyżeczką pieprzu.
Na patelni rozgrzewamy olej. Kotleciki z wątróbki wykładamy delikatnie łyżką – masa jest dość luźna. Wątróbkę smażymy na małej mocy palnika, przykrywając pokrywką. Są gotowe, kiedy osiągną złocisty kolor.
Wypróbuj też przepis na panierowane filety z kurczaka i sprawdź się w quizie na znajomość polskiej kuchni.
