Ocet jabłkowy, który stoi w naszej kuchni najczęściej pochodzi ze sklepu. Jednak jego bardziej naturalna wersja jest o wiele lepsza i zdrowsza. Po pierwsze dokładnie wiemy, co się w nim znajduje, po drugie możemy zrobić go z owocowych resztek, których w każdym domu nie brakuje.Ocet jabłkowy jest często stosowany przez ludzi na diecie, którzy piją go z wodą zaraz po przebudzeniu. W taki sposób pobudzają swój metabolizm i zmniejszają łaknienie, co ułatwia zrzucanie kilogramów. Ten napój może więc pomóc osobom będącym na diecie. Dieta odchudzająca, oparta na spożywaniu octu jabłkowego zakłada jego regularne picie wraz z wodą – z zachowaniem odpowiednich proporcji. Zaleca się sięganie po mieszankę trzy razy dziennie przed posiłkiem i stosowanie diety średnio tydzień, a następnie zrobienie przynajmniej miesięcznej przerwy. Oczywiście wszelkie tego typu diety mogą być stosowane tylko po konsultacji z lekarzem.
Obierki z ziemniaków są przez większość z nas traktowane jako śmieci. Choć zdarzają się ludzie, którzy lubią smażyć je na tłuszczu, gotując w taki sposób domowe chipsy, znaczna część Polaków po prostu je wyrzuca. Jeśli jednak zmagasz się z czyszczeniem czajnika - zachowaj je. Obierki z ziemniaków zawierają ogromną ilość skrobi, która świetnie sprawdza się w czyszczeniu czajnika z grubą warstwą kamienia. Mineralny osad ciężko jest doczyścić za pomocą mechanicznych metod, stąd wykorzystanie skórek ziemniaków jest genialnym ułatwieniem.
Ocet jabłkowy ma właściwości, które mogą zostać docenione przez wielu smakoszy. Jeśli masz go w kuchni, koniecznie wypróbuj produkt w praktyce. Efekty są zaskakujące. W czym może nam pomóc ocet jabłkowy?
Rosół uchodzi za jedną z najbardziej kultowych polskich zup. Niektórzy nie wyobrażają sobie udanego tygodnia bez tego wyśmienitego dania, które niezmiennie cieszy się sporą popularnością. Przy najbliższej okazji warto wzbogacić rosół o ocet.
Jajka uchodzą za jeden z najbardziej podstawowych produktów spożywczych. Dodajemy je do różnych potraw lub przyrządzamy z nich smakołyki, takie jak kultowa jajecznica. Często po prostu je gotujemy. Niestety ich zapach nie należy do przyjemnych.