Wachowicz dodaje je do kompotu z suszu. Wzmacniają jego smak i właściwości
Wydawałoby się, że trudno dodać nieoczekiwany składnik do czegoś tak prostego jak kompot z suszonych owoców. Ewa Wachowicz ma jednak sposób na podrasowanie tego napoju. W jej wersji to harmonia najlepszych smaków.
Kompot z suszu
Kompot z suszu, czyli wywar z suszonych owoców, to genialny wynalazek. Dziś nieco trudniej go docenić, bo soki, napoje owocowe i słodzone w setkach smaków dostępne są na wyciągnięcie ręki. Ale w dawnych czasach dzbanek takiego napoju musiał być nie lada wydarzeniem.
To alchemiczne arcydzieło, w które zmienia się garść niepozornych suszonych owoców, można poprawić już tylko w jeden sposób. Dodając do niego przyprawy, które jeszcze pogłębią smak. Sięgnijmy więc po deserowe dodatki zaproponowane przez Ewę Wachowicz: cynamon i goździki.
Największy błąd przy mrożeniu masła. Może być kosztownyEwa Wachowicz dodaje goździki do kompotu
Goździki to nie tylko orientalna przyprawa. To także lek naturalnej medycyny o działaniach przeciwutleniających, przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Podobnie cynamon jest bardzo zdrowym produktem, zwłaszcza jeśli chodzi o regulację trawienia i poziomu cukru we krwi. Propozycja Ewy Wachowicz, by dodawać takie przyprawy do kompotu, to nie tylko sposób na pełniejszy smak, ale i odrobinę zdrowia w nasze, przeważnie przejedzone, święta.
Składniki
- ½ szklanki suszonych jabłek
- ½ szklanki suszonych gruszek
- ½ szklanki suszonych moreli
- ½ szklanki suszonych śliwek
- 1 łyżka goździków
- 2 kawałki kory cynamonu
- Cukier do smaku
- ½ cytryny
Kompot świąteczny
Ewa Wachowicz radzi, by suszone owoce zalać zimną wodą na dzień przed przygotowaniem kompotu. Do wody dodajemy cynamon i goździki. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez ok. 1 godziny.
Gotowy kompot słodzimy do smaku. Przelewamy go do dzbanka i dodajemy kilka owoców, które gotowały się w wywarze. Cytrynę kroimy w plasterki, które wrzucamy do kompotu.
Wypróbuj też przepisy na seromakowiec i schab faszerowany owocami.