Zupa

Prawdopodobnie latem nie można wymarzyć sobie lepszej zupy niż chłodnik - orzeźwiający smak i lekkość dania sprawiają, że mnóstwo ludzi zajada się nią podczas obiadu. Sekretem dobrego smaku są świeże ogórki z rynku, gdyż mają najlepszą jakość. Przygotowanie zupy trwa zaledwie kilka minut, więc każdy może sobie na nią pozwolić. Chłodnik najczęściej pojawia się na naszych stołach w ciepłe dni. Podczas wysokiej temperatury mało kto ma ochotę na jedzenie czegoś ciepłego, dlatego zimna, a mimo wszystko pyszna, odżywcza i sycąca zupa jest tak popularna. Sekretnym składnikiem są oczywiście ogórki, bez których nie moglibyśmy się nią cieszyć. Warto kupić je na targu od zaufanego sprzedawcy, gdyż takie ogórki są znacznie lepsze, niż te dostępne w sklepie. Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej, zajrzyj do innych naszych newsów. W tym artykule pokazujemy jak wykorzystać pestki po czereśniach, jako remedium na bolące stawy. Ten tekst wyjaśnia, czy można pić kawę w trakcie dużych upałów.

Chłodnik z młodej botwinki jest nie lada specjałem. Idealnie sprawdza się, jako propozycja obiadowa, gdy za oknem leje się żar z nieba. Przepis jest bardzo prosty i każdy powinien sobie z nim poradzić bez najmniejszych problemów.Smakowity chłodnik z botwinki niejednokrotnie przyprawiał nas o zachwyt. Nie bez powodu wyborna zupa cieszy się popularnością wśród smakoszy gustujących w swojskich specjałach. Okazuje się, że chłodnik wcale nie musi być trudny w przygotowaniu.Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:

Grochówka musi być gęsta, sycąca i wypełniona po brzegi składnikami, aby móc powiedzieć, że jest przepyszna. Jej intensywność smaku i gładkość można zwielokrotnić, stosując prosty trik - pod koniec gotowania należy wyjąć z zupy część grochu, zmiksować go wraz ze świeżym czosnkiem i przelać z powrotem do zupy. Zblendowany groch zwiększy kremową teksturę, a czosnek dodatkowo podbije aromat. Grochówka podbija serce praktycznie każdego Polaka - jak w końcu można nie kochać gęstej i intensywnej zupy, w której pływa mnóstwo składników? Podczas jedzenia ciężko się oprzeć i nie wziąć kolejnej dokładki. Potrawa ta wywodzi się prawdopodobnie z doświadczenia wojskowych kucharzy. Gdy wojska cały czas maszerują lub wykonują inny wysiłek, ludzie potrzebują wielu kalorii do zachowania energii. Grochówka doskonale się do tego nadaje. Dalsza część tekstu znajduje się poniżej

Magda Gessler słynie z tego, że wykorzystuje tylko najlepsze jakościowo składniki. Nie bez powodu jej restauracje cieszą się sporą popularnością. Niektóre dania od słynnej restauratorki można zamówić w delikatesach U Fukiera. Okazuje się, że za niecały litr botwiny zapłacimy aż 50 złotych.Bez wątpienia przysmaki od Magdy Gessler nie należą do najtańszych. Nawet za rosół możemy zapłacić kilkadziesiąt złotych. Jednak ceny w delikatesach U Fukiera nie przestają zaskakiwać.Dalsza część tekstu znajduje się poniżej

Zupa ze zdjęcia nowi różne nazwy. Niektórzy określają ją mianem jarzynowej. Wielu smakoszy nazywa ją zupą śmieciową. Niezależnie od tytułowania trzeba przyznać, że danie w tej odsłonie jest niezwykle smakowite. Zagoszczą w nim rozmaite wiosenne warzywa. Prośby o dokładkę są niemal pewne.Zupa śmieciowa jest nie lada specjałem. Jej nazwa nawiązuje do tego, że w jej skład wchodzą różne warzywa, które pozornie mogłyby zostać odebrane, jako bałagan na talerzu. Jednak smak i aromat zupy sprawia, że wyjątkowo ciężko jej się oprzeć.

Zupa mleczna jest daniem, które dla wielu uchodzi za najlepsze możliwe śniadanie - połączenie słodkiego mleka i makaronu nie ma sobie bowiem równych. Niżej przypominamy jak przygotować to kultowe danie z dzieciństwa. Warto ją ugotować, gdyż dzięki temu będzie można z łatwością wrócić do nostalgii z dawnych lat. Zupa mleczna dla mnóstwa młodszych ludzi kojarzy się z płatkami polanymi mlekiem. Dzisiaj na rynku można kupić dziesiątki najróżniejszych rodzajów płatków, które są zrobione z różnych zbóż, a także mają niekiedy wyjątkowo ciekawe smaki i aromaty. Kiedyś nie mieliśmy jednak takiego luksusu. W czasach PRL-u sklepowe półki świeciły pustkami, dlatego Polacy musieli radzić sobie w inny sposób. Sprytne gospodynie znalazły metodę, która pozwala zjeść szybkie, smaczne oraz pożywne śniadanie, które najczęściej było podawane dzieciom. Mowa oczywiście o poniższej zupie mlecznej.

Tomasz Sekielski niedawno zdołał zrzucić kilkadziesiąt kilogramów, w czym pomogła mu rygorystyczna dieta, sporo wysiłku fizycznego, a także operacja pomniejszenia żołądka, która znacznie przyspieszyła ciężki proces chudnięcia. Jednym z jego ulubionych dań była banalnie prosta w przygotowaniu zupa z buraków, która ma niewiele kalorii, pysznie smakuje i syci na długie godziny. Jedząc ją jak najczęściej, przyspiesza się swój metabolizm dzięki dużej zawartości błonnika i wartości odżywczych.

Zimą wybieramy syte zupy, natomiast latem chcemy jeść lekko i zdrowo, a przy tym nieco się ochłodzić. Dlatego, nie ma lepszego wyboru na gorące dni niż chłodniki. Jeden z najlepszych przyrządzimy z botwinki.Swoim sposobem na tę potrawę dzieliła się sama Lucyna Ćwierczakiewiczowa, która zalecała dodanie do tej zupy dodatkowo zakwas z mąki. Miało to na celu zagęszczenie tej potrawy. Poniżej podajemy współczesny patent na ten uwielbiany chłodnik.Podstawą dania jest właśnie to warzywo zmieszane ze zsiadłym mlekiem lub kwaśną śmietaną (obecnie często zastępowaną jogurtem naturalnym lub kefirem). Danie od lat jest obecne w kuchni polskiej.

Kasza jaglana wypełniona jest sporą ilością białka, witamin z grupy B, żelaza i miedzi. Niewielka zawartość skrobi sprawia, że produkt ten jest wyjątkowo lekkostrawny. Brak glutenu jest szczególną zaletą dla osób chorujących na celiakię - mogą oni bez problemu jeść kaszę jaglaną. Detoks jaglany wykorzystuje właściwości oczyszczające kaszy, która wymiata z organizmu mnóstwo zalegających toksyn. Dodatkowo odkwasza ciało i umożliwia powrót do właściwego poziomu pH. Skorzystać może z niego praktycznie każdy, gdyż detoks jest bardzo bezpieczny.

Zupa ogórkowa zalicza się do swojskich smakołyków, które cieszą się sporą popularnością wśród wielbicieli swojskich frykasów. Okazuje się, że wyborne danie można przygotować w mgnieniu oka. Wystarczy, że będziemy postępować zgodnie z poniższą instrukcją.

Barszcz ze szczawiu to staropolska zupa, która do dziś cieszy się ogromną popularnością. To wręcz idealna propozycja na lekki, sezonowy obiad. Podajemy najlepszy przepis na to cudowne, lekkie danie.

Rosół zna chyba każdy. Klasyczna zupa, która zazwyczaj podawana jest podczas niedzielnego obiadu zaraz przed kotletami schabowymi bądź mielonymi. Ten przejrzysty i lekko żółty wywar jest idealną bazą do wielu innych zup, sosów oraz galaret. Aby rosół wyszedł idealnie, trzeba przestrzegać kilku podstawowych zasad. Jedną z nich jest, chociażby obgotowanie mięsa przez 15 minut, wylanie wody, umycie go i kolejne zalanie zimną wodą. Tak przygotowane mięsiwo nie powinno wydzielać zbyt dużo szumowin.

Mało jest tak kontrowersyjnych dań jak czernina. Staropolska zupa przygotowana na bazie kaczej krwi budzi naprawdę skrajne emocje. Chociaż receptura na tą potrawę wydaje się być dość skomplikowana, to nie brakuje osób, które chętnie ją przyrządzają. Czerninę można również przyrządzić na bazie mięsa z królika, kury, gęsi lub wieprzowej krwi. Przypominamy przepis na słynną potrawę, która była pierwowzorem niezapomnianej czarnej polewki w "Panu Tadeuszu".Przepis na czerninęSkładniki:4 porcje rosołowe z kaczkiwłoszczyzna4 liście laurowe4 ziarna ziela angielskiegokilka ziaren czarnego pieprzususzone śliwki, morele i jabłkaprzyprawy (4 liście laurowe, 4 ziarna ziela angielskiego, kilka ziaren pieprzu)200 ml kaczej krwiłyżka mąkiocetmajeraneksól, pieprz, cukierSposób przygotowania czerniny:Na początek przygotuj rosół. Włóż do garnka porcję rosołową z kaczki i przyprawy. Zalej je wodą i dodatkowo dopraw łyżką soli. Gotuj wywar na średnim ogniu, po zagotowaniu wody zmniejsz go na najmniejszy ogień, aby jedynie "mrugał". Rosół gotujemy przez około dwie godziny.Po godzinie gotowania dodaj do wywaru umytą i obraną włoszczyznę (m.in. selera i pora) oraz suszone owoce (mogą to być np. jabłka, morele lub śliwki). Gdy mięso staje się miękkie, wyciągnij całą zawartość garnka poza bulionem. W oddzielnym naczyniu wymieszaj kilka łyżek wody z mąką i krwią kaczki. Wlej zawartość do zupy przy pomocy sitka, aby zatrzymać wszelkie grudki. Wszystko ze sobą wymieszaj i gotuj przez kilka minut.Na koniec włóż do zupy ugotowane mięso oraz warzywa. Danie popraw do smaku solą, pieprzem oraz majerankiem. Zupę możesz podawać z makaronemProces przygotowywanie tradycyjnej czerniny obejrzysz m.in. na kanale Kocham Gotować na You Tube.Polecamy nasze pozostałe artykuły. Niedawno m.in. podawaliśmy informację o nowym programie kulinarnym Polsatu oraz podawaliśmy przepis na naleśniki z jednego składnika.Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:Przepis na zupę pomidorową Magdy GesslerWysokie ceny fasolki szparagowejJak zrobić syrop z kwiatów czarnego bzu?źródło: hapsZapraszamy na nasz Instagram

Przepyszna grochówka wiele razy przyprawiała nas o szybsze bicie serca. Nie jest to nieuzasadnione, ponieważ zupa charakteryzuje się wyjątkowymi walorami smakowymi, obok których ciężko przejść obojętnie. Dziś sięgniemy po przepis na bezmięsną grochówkę.

Zupa "nic" to prosta i tania potrawa, której czasy świetności przypadły na okres PRL-u. W tamtym czasie były ogromne trudności ze zdobyciem skomplikowanych składników, co sprawiało, że pani domu musiały szukać dań z tego co miały pod ręką.Słynna zupa znana jest również pod inną nazwą. Niektórzy mówią na nią "zupa pływające wyspy". Potrawa była przygotowywana na wyjątkowe okazje jak np. Boże Ciało lub imieniny. Receptura sprzed latJeden z pierwszych przepisów na zupę nic opublikowano w Kurierze Szczecińskim w 1955 roku. Poniżej przypominamy Wam ten niezapomniany przepis! Nie mamy wątpliwości, że zachwyci wielu smakoszy.Chociaż wiele dań rodem z PRL-u cieszy się dziś sporą popularnością, to niestety zupy nic na próżno szukać w barach i restaurajach. Tym bardziej warto zapoznać się z przepisem i "pokazać" to danie kolejnemu pokoleniu!Przepis na zupę nic z 1955 rokuLista produktów:15 dag ryżu3 razy tyle mleka, ile ryżu3 żółtka6 dag cukruwanilia3 białka1 i 1/4 litra mlekaSposób wykonania:Na początek musimy przebrać ryż, a następnie rozkleić go na brzegu płyty. W tym czasie powinniśmy również zagotować mleko, a następnie łyżka po łyżce nakładać na nie pianę z białek.Następnie musimy oddzielić mleko od piany, wymieszać je z ubitymi z cukrem żółtkami i dodać ryż. Zupę możemy podawać zarówno na zimno, jak i na ciepło. Jest idealnym pomysłem na słodki deser![EMBED-19]Sposób przyrządzenia tej potrawy znajdziecie również na kanale na You Tube Babcia Basia Gotuje.Na naszej stronie znajdziecie również przepisy na inne kultowe dania m.in. makaron z truskawkami oraz pieczone ziemniaki "jak z ogniska".Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:Jak przyrządzać żółciak siarkowy?Od kiedy w życie wchodzi opłata opakowaniowa?Czy można jeść zielone pomidory?źródło: super expressZapraszamy na nasz Instagramundefined

Nie da się ukryć, że zupa z pokrzywy kojarzy nam się głównie z wiosną. Jej smak można określić jako świeży i lekki. Odpowiednio przyrządzony specjał z pewnością sprosta wymaganiom nawet najbardziej wybrednych spośród smakoszy.

Nie da się ukryć, że zupa szczawiowa jest jednym z największych szlagierów naszej rodzimej kuchni. Nietrudno natknąć się na smakoszy, którzy z miłą chęcią spałaszowaliby ten obłędny specjał. Dlaczego zupę szczawiową podaje się z jajkiem?

Polacy chętnie zajadają się zupami. Większość z nas nie wyobraża sobie niedzieli bez tradycyjnego rosołu czy kultowej pomidorówki. Jednak niezbyt często decydujemy się na kulinarne eksperymenty i raczej nie szalejemy na tym polu.Przyzwyczailiśmy się do tego, że zupa ma być wywarem gorącym, sycącym i raczej słonym lub ewentualnie kwaśnym. W naszej kuchni na stałe nie zagrzały takie pozycje jak zupa marchewkowo-jabłkowa lub na bazie gruszek. Wolimy zdecydowanie nieco inne smaki.

Flaczki to zupa, która wywołuje ogromne emocje wśród wielu Polaków. Jedni uwielbiają ostry smak i konsystencję tego dania, z kolei drudzy nie są w stanie przemóc się do zjedzenia potrawy, ponieważ nie podoba im się jej główny składnik. Mimo wszystko ma ona wielu zwolenników. Jeśli uwielbiasz gotować ją w domowym zaciszu, z pewnością zastanawiasz się jaki dodatek najlepiej sprawdzi się jako zagęszczacz - nikt w końcu nie chce jeść rzadkich flaczków. Poniżej pokazujemy 3 najlepsze metody, które działają ze 100% skutecznością.

Wodzianka znana jest w całej Polsce jako jedna z najczęściej spożywanych zup na Śląsku. Jej geneza wywodzi się ze śląskiej oszczędności i skromności, które pozwalają wykorzystać każdą ilość jedzenia, bez konieczności marnowania. Na Śląsku zajadano się nią nie tylko w trakcie obiadu, lecz również gotowano ją na śniadanie czy kolację. Jest banalnie prosta w przygotowaniu, wyjątkowo tania, wspaniale rozgrzewa i jest wyjątkowo zdrowa. Duża ilość czosnku wszak znacznie wzmacnia odporność.

Zupa mleczna jest świetnym pomysłem na śniadanie, gdy spieszymy się i mamy tylko chwilę na zjedzenie czegoś pożywnego. Wystarczy wsypać płatki kukurydziane do talerza i zalać je zimnym lub wcześniej podgrzanym mlekiem.

Zalewajka wywodzi się z centralnej Polski. Pierwsze wzmianki na jej temat pojawiły się już w XIX wieku. Warto podkreślić, że w tamtej części Polski podstawą diety były ziemniaki. Są one również jednym ze składników zalewajki.Zupa doczekała się nawet wpisu na Listę Produktów Tradycyjnych. Trafiają na nią tylko potrawy z historią i długą tradycją. Jadły ją już nasze babcie i prababcie, teraz my możemy ją "pokazać" młodemu pokoleniu.Pomimo nowych wciąż zmieniających się mód i przyzwyczajeń, warto pamiętać o tradycyjnych polskich potrawach i próbować "ocalić je od zapomnienia" pokazując je choćby naszym dzieciom.Poniżej przypominamy przepis na niezapomnianą zalewajkę. Jesteśmy ciekawi, czy to właśnie z niego korzystały Wasz babcie?Przepis na zalewajkęSkładniki:2 l wody1/2 l żurku700 g ziemniaków200 g wędzonego boczku + 50 g do podsmażenia2 cebule3 ząbki czosnkukilka suszonych grzybów2 liście laurowe3 ziarenka ziela angielskiego1/4 łyżeczki majerankusól i pieprz do smaku2 łyżki oleju3-4 łyżki śmietany 18%Sposób wykonania:Namocz kilka suszonych grzybów. Obierz ziemniaki i pokrój je w drobną kostkę, a czosnek i cebulę posiekaj. Podsmaż tę drugą na rozgrzanym oleju. Pokrój dobrej jakości boczek w cienkie paski lub kostkęWłóż do wrzątku pokrojone ziemniaki, podsmażoną cebulkę, pokrojony boczek, liść laurowy, ziarna angielskiego i namoczone wcześniej grzyby. Wszystkie składniki gotuj na średnim ogniu. W drugim garnku wymieszaj żur ze śmietaną oraz posiekanym drobno czosnkiem.Gdy ziemniaki będą lekko twarde, dodaj do gotującej się zupy żur. Zalewajkę dopraw do saku solą, pieprzem oraz majerankiem. Gotuj ją jeszcze przez ok. 15 minut, aż do momentu, gdy ziemniaki staną się odpowiednio miękkie. Smacznego!Na naszej stronie znajdziesz również inne przepisy na pyszne potrawy. Pisaliśmy m.in. o tradycyjnych szarych kluchach oraz podawaliśmy przepis na pampuchy.Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:Przepis Michała Toczyłowskiego na pyszne młode ziemniaki z bobem i botwinkąPrzed majówką Lidl przygotował specjalną ofertęZalety mleka w proszkuźrodło: wikipedia/ zajadam Zapraszamy na nasz Instagram

Zupa szczawiowa zazwyczaj jadana jest przez Polaków wiosną i latem, gdy w ogrodach i sklepach można dostać świeży szczaw. Przechowywanie tej rośliny przez dłuższy czas jest niemożliwe, dlatego, jeśli chce się zjeść szczawiową poza sezonem, należy korzystać z surogatów. Doskonałym zamiennikiem świeżych liści szczawiu jest przecier szczawiowy, który można kupić w sklepie lub zrobić samodzielnie. Tak zakonserwowany produkt wytrwa długie miesiące, jeśli jest odpowiednio przechowywany - to znaczy w ciemnym i chłodnym miejscu.

Zupa "Nic" to słodki deser, który bił rekordy popularności w czasach PRL-u. Był to okres, w którym półki sklepowe dosłownie "świeciły pustkami" i pojawiały się ogromne trudności z dostaniem wielu nawet podstawowych produktów spożywczych.Nic dziwnego, że zaradne panie domu szukały przepisów, które można zrobić z tego, co w danym momencie było pod ręką. Banalnie prosta zupa "Nic" powstała z produktów, które zawsze są w naszej kuchni.Wyjątkowy deserZupa "Nic" nie była jednak podawana z byle powodu! Danie pojawiało się na stołach z okazji ważnych rodzinnych uroczystości np. imienin lub urodzin, bądź świąt kościelnych takich jak np. Boże Ciało.Dzisiaj potrawa nieco odeszła w zapomnienie. Ciężko ją znaleźć w menu popularnych barów lub kawiarni. Warto jednak przypomnieć przepis, który wiele lat temu zachwycił Polaków i wręcz bił rekordy popularności!Przepis na zupę "Nic"Składniki:1 łyżka cukru1 laska wanilii 2 jajka1 łyżeczka cukru pudru 400 ml mlekaPrzygotowanie zupy:Wlej 400 ml mleka do garnka i gotuj je na małym ogniu. Dodaj do niego laskę wanilii oraz łyżkę cukru. Ubij białko jednego jajka z łyżeczką cukru pudru. Gdy mleko stanie się ciepłe, włóż do niego za pomocą łyżeczki ubite białko. Gdy białko zacznie się ścinać, zdejmij rondel z ognia. Wyłóż białka do talerza, a do ciepłego już mleka dodaj dwa rozbite żółtka. Dokładnie wymieszaj powstały płyn, aż do momentu, gdy mleko stanie się gęste.Wylej mleko do białek i poczekaj aż się ono ostudzi. Możesz wzbogacić zupę również zupę o ulubione owoce.Sposób przygotowania zupy "Nic" zobaczysz na kanale Babcia Basia Gotuje na You Tube.Polecamy inne przepisy na tradycyjne polskie potrawy. Pisaliśmy już m.in. o szarych kluchach oraz pampuchach.Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:Czy powinno się myć mięso przed gotowaniem?Efekty odstawienia kawy na miesiącJak przygotować perfekcyjne gołąbki?źródo : wikipedia/ przepisy tradycyjneZapraszamy na nasz Instagramundefined

Najróżniejsze rodzaje mięsa gotujemy w naszych kuchniach, choć Polacy, według różnych statystyk, powoli odchodzą od spożywania dużych ilości tego produktu, ciągle uwielbiamy jego smak i fakturę. Niekiedy zdarza się, że długo oczekiwania pieczeń czy kotlet przypala się na węgiel. Wiele osób nie wie, co w takiej sytuacji trzeba zrobic i decyduje się na wyrzucenie mięsa do śmieci. Niestety, taka praktyka jest całkowitym zmarnowaniem dobrego składnika, którego z łatwością mozna uratować. Wystarczy zastosować się do poniższych zaleceń.

Wojskowa grochówka jest klasyką podobną do rosołu czy zupy pomidorowej. Dzisiaj przygotowywana jest w taki sposób, aby "stała w niej łyżka" - musi być na tyle gęsta, aby sztuciec nie opadał. Gdy Polska była jeszcze królestwem, na stołach chłopów również się pojawiała. Była to wtedy mimo wszystko zupełnie inna zupa. Mięso w tamtych czasach było luksusem przeznaczonym dla najbogatszych, więc biedni ludzie musieli zadowolić się kaszami, ziemniakami czy fasolą. Dlatego grochówka sprzed lat była zupełnie wegetariańska.

Szczaw przez niektórych uznawany jest nawet za chwast, który rośnie w rowach przy drodze - w jego wnętrzu skrywa się jednak wyjątkowo dużo wartości odżywczych, które pozytywnie wpływają na zdrowie wielu osób. Istnieją mimo wszystko ludzie, którzy jego smakiem nie mogą się cieszyć. Szczawiany, czyli związki kwasu szczawiowego, które znajdują się w szczawiu, wiążą się z wapniem i tworzą nierozpuszczalną w wodzie substancje. Ta może odkładać się w nerkach pod postacią drobnych kamieni, które wywołują bardzo bolesną kamicę nerkową.